poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Deuaklion i Pyrra - cz.3 - Quiz


Bijmy brawo wielkiemu geniuszowi, złączmy się z Pyrrą w uwielbieniu dla niego! Swoją drogą ciężko jest mieć takiego męża, który na każdym kroku usiłuję wykazać, że jest mądrzejszy. Ponieważ Pyrra była niewiastą nieśmiałą i niezbyt inteligentną, nie widziała innego wyjścia jak oddawać bezwzględną cześć genialnemu małżonkowi. Spróbujmy jednak popatrzyć na sprawę oczami Pyrry i zgadnąć, co zrobiła po zejściu na ląd.
Kiedy łódka wreszcie osiadła na jakiejś górze, Pyrra:
a)     Uknuła niecny spisek przeciwko mężowi
b)     Podziękowała mężowi za współpracę i sama poszła wykonać polecenie Prometeusza
c)      Potulnie poszła wykonać wraz z mężem polecenie Prometeusza

Dam Wam chwilę do namysłu, a potem będziesz mógł znaleźć rozwiązanie. Powtarzam – znaleźć, a nie odczytać, bo jest bardzo dobrze zakamuflowane. Powodzenia!
 
.   .   .

Jeśli wybrałeś odpowiedź a, to widocznie jesteś zagorzałym rewolucjonistą. Przypominam Ci jednak, że Pyrra była bardzo pobożna i dobra i nawet przez głowę by jej nie przeszło, żeby zrobić coś takiego. Wątpię nawet, czy Deukalion zniżyłby się do tego poziomu, mimo, że był niezbyt tolerancyjny w stosunku do żony. Jednak nie wykluczam takiej możliwości, bo w mitologii morderstwa i inne niecne spiski były dość częste, więc znawca poddałby takie zachowanie Pyrry najwyżej surowej analizie. Gratuluję Ci jednak, bo nie wykluczałeś nawet bardzo nieprawdopodobnej wersji.
Jeśli zdecydowałeś się na odpowiedź b, to jesteś już bliżej prawdy. Dla wielu osób, w tym mnie, byłoby to racjonalne rozwiązanie. Jednak należy wziąć pod uwagę, że Pyrra wcale nie wiedziała, co wyniknie z wykonania polecenia Prometeusza, a w obecności Deukaliona czuła się bardziej bezpieczna. Sama bym z radością przyznała Ci rację i zgadzam się z tym wyjściem najbardziej, ale jednak mimo wszystko powinno się trzymać wersji prawdziwej.
A w wersja prawdziwa mówi inaczej.
Jeśli twój wybór padł na odpowiedź c, to serdecznie gratuluję! Odgadłeś rzecz niełatwą, a w dodatku nie zwyciężył Cię pesymizm, emanujący z tej odpowiedzi, która jest oczywiście prawdziwa. Pyrra nie zdobyła się na odwagę, żeby odmienić swoje życie, ale nie trzeba jej od razu osądzać źle. Przecież gdyby znalazła się sama na lądzie, którego prawdopodobnie nie znała, nie przeżyłaby długo. Spróbujmy też odnaleźć ludzkie uczucia w Deukalionie, którego tak negatywnie osądzaliśmy. Z pewnością kochał choć trochę swoją żonę, mimo że nie rozumiał jej często z powodu swego nadzwyczajnego umysłu. Nie osądzajmy więc Pyrry jednoznacznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz